niedziela, 28 października 2012

Wiersz z serii "ambitniejsze"

Nie wiele jest takich wierszy w moich zbiorach, ale na szczęście udaje mi się czasami stworzyć coś, co się nie rymuje, co zawiera w sobie głębszy sens i przesłanie. Wtedy mogę powiedzieć, że napisałam coś "ambitnego" i taki jest właśnie wiersz "O samotności nie do opisania w kilku słowach".

Polecam waszej lekturze.

"O samotności nie do opisania w kilku słowach"

W ciszy samotności słyszę tylko
bicie mego serca
ono zawsze wybija ten sam rytm
wsłuchaj się dokładnie
wsłuchaj się namiętnie
a usłyszysz swoje imię.

Przez zamknięte powieki moich oczu
widzę tylko
widzę tylko
twe uczucie.

W potoku słów wypowiedzianych do siebie samej
we własnych myślach
brzmią tylko retrospekcje wspólnych chwil.

W szorstkiej dłoni |mimo kremu|
czuję powiew twoich kroków
i muśniecie delikatne
nieobecnych przecież ust...

Stępnica 2012
ze zbiorów prywatnych autorki 

wtorek, 23 października 2012

Najnowsze dzieło

Gdy usycham z tęsknoty, pomaga mi pisanie wierszy. I tak właśnie powstał poniższy utwór pt. "Brakuje mi Ciebie". Specjalnie dla mojego Męża :* 

Tęsknię... :(

"Brakuje mi Ciebie"

Gdy zapytasz, czego mi najbardziej brak,
odpowiem "Wszystkich twoich NIE i każdego TAK.
Twego krzyku, twego gniewu, głosu uniesienia,
dotyku twego ciała, namiętnego podniecenia.
Twoich krótkich spojrzeń i długiego wpatrywania,
chwili gdy się budzisz, momentu zasypiania.
Widoku twoich oczu odbitych w monitorze,
rozwianych lekkich włosów po jeździe na motorze.
Grymasu zmęczenia, momentów słabości,
wizji świata, sekund euforii. twej radości.
Dotyku szorstkich dłoni i gładkiej twarzy,
koloru twojej skóry - jak piasku na plaży.
Krótkiego słowa `Kocham' i długiego `Pragnę',
a im dłużej Cię znam tym mniej Ciebie odgadnę.
Brakuje mi kroku twoich stóp, gdy biegniesz do domu,
telefonów odbieranych w pracy po kryjomu.
Twojego ramienia, które zawsze wspiera.
Twojego podniebienia, które nie przebiera.
Twojego uścisku, twojego pocałunku - 
dla moich ust słodkiego opatrunku".

W jednym słowie nie wyrażę
czego z Ciebie jeszcze mi brakuje,
ale wiedz, że brak Ciebie
strasznie w serce kuje.


Źródło: archiwum prywatne autorki bloga

sobota, 20 października 2012

Perełka w zbiorach światowej literatury :)

Moi drodzy, serdecznie przedstawiam Wam dzieło mojego kuzyna, Kamila Żuka. Wiersz pt. Lęki zajął drugie miejsce w Wojewódzkim Konkursie Literackim "Niektórzy lubią poezję". Utwór jest niedługi, ale bardzo mądrze napisany, jak głosi reklama "Nie dla idiotów". Bardzo polecam Waszej uwadze i zachęcam wszystkich młodych ludzi do udziału w konkursach literackich. 

W każdym z nas drzemie poeta, trzeba go tylko obudzić...


Kamil Żuk "Lęki"

Straszny dom,
Straszne ściany,
Straszne okna,
Straszne drzwi.
Straszna ciemność!
Straszna cisza!
Straszne życie!
Straszny ja?
Straszny ty?
Straszne duchy!
Straszne sny,
straszny krzyk?!
Aaaaaaaaaaaaaa!!!

Mocny, nieprawdaż..?


piątek, 5 października 2012

Kolejne cyfry - Osiem i Dziewięć

Aby dopełnić mój cykl o cyfrach z przyjemnością prezentuję wiersze o Osiem i Dziewięć. Wkrótce także rymowanka o pierwszej liczbie dwucyfrowej, czyli o Dziesięć. 

Z niecierpliwością czekam na Wasze opinie o ww. cyklu wierszy. Jestem bardzo ciekawa czy, i w jaki sposób udało się Wam je wykorzystać w codziennej pracy z dziećmi. Może przydałoby się coś w nich zmienić, dodać, poprawić? Jestem otwarta na Wasze propozycje. 

"Osiem"

Osiem to cyfra wyjątkowa,
nie pozwala dojść do słowa.
Usta ciągle ma otwarte, 
jak okręgi w niej zawarte.
Opowiada, recytuje, 
słowem tworzy i maluje.

Jest bardzo otwarta na nowe rozmowy,
różne historyjki przychodzą jej do głowy.

A jak spojrzysz na nią,
zobaczysz dwa koła -
to Osiem. 
Cyfra co milczeć nie zdoła...

"Dziewięć"

Dziewięć jest pracoholikiem.
Bardzo dobrym robotnikiem.
Chętnie mnoży, dzieli, dodaje i odejmuje,
w tym zdecydowanie najlepiej się czuje.

Dziewięć pracę znajdzie wszędzie:
na tramwaju, czy w urzędzie.
W numerze telefonu i na kalkulatorze -
ta cyfra dorabia, gdzie tylko może.
Gdy ją zapytasz, czemu się tak trudzi,
odpowiada "Uwielbiam przebywać wśród ludzi".
A gdy powiesz "Pewnie jesteś zmęczona...?"
Mówi "Ja? Ja jestem swą pracą zachwycona!
I mogę pracować od rana do nocy,
jeśli tylko ktoś potrzebuje mojej pomocy!!!"

Miłej lektury :)