Nie wiele jest takich wierszy w moich zbiorach, ale na szczęście udaje mi się czasami stworzyć coś, co się nie rymuje, co zawiera w sobie głębszy sens i przesłanie. Wtedy mogę powiedzieć, że napisałam coś "ambitnego" i taki jest właśnie wiersz "O samotności nie do opisania w kilku słowach".
Polecam waszej lekturze.
"O samotności nie do opisania w kilku słowach"
W ciszy samotności słyszę tylko
bicie mego serca
ono zawsze wybija ten sam rytm
wsłuchaj się dokładnie
wsłuchaj się namiętnie
a usłyszysz swoje imię.
Przez zamknięte powieki moich oczu
widzę tylko
widzę tylko
twe uczucie.
W potoku słów wypowiedzianych do siebie samej
we własnych myślach
brzmią tylko retrospekcje wspólnych chwil.
W szorstkiej dłoni |mimo kremu|
czuję powiew twoich kroków
i muśniecie delikatne
nieobecnych przecież ust...
Stępnica 2012
ze zbiorów prywatnych autorki